FREESTYLE

SLIM SHADY · Gość

zakładam ten temat, aby wszyscy mogli się wykazać Smile

Proponuje stworzyć historie w kttorej kazdy dopisuje swój fragment.

slim shady · Gość

było południe/ lecz półmrok panował w całym domu/
przez brudną zasłone z balkonu/ z zewnętrznego świata/
wdzierała się przefiltrowana bladoróżowa poświata/
bez pardonu/ oświetlała chłopaka/ który spał wśród ogromu/ bałaganu pokoju/
po lewej szafa/ brudne spodnie/ żucone bezwładnie/ po piwach krata/ koszulka od wf stroju/
po prawej słuchawki/ zwinięta karimata/komputer i kartka/ bez postoju/ zapełniona w tym pokoju/ strofa za strofą/
na biurku/ wśród "playboy" i"przekrojów" stoi mikrofon/
który wczoraj/ do wieczora/ chwytał toń głosów/ kilku chłopców/ stąd
trwajacy poniekad/ dla hip-hopu/
i nagle...stop.....
jakby bez powodu/
biała kartka/ w biel światła/ sie oddała/ na pozór/
sama/ lecz z nikad w całym pokoju/ nastała światłość/ toć to on/
zasłona cieńka jak membrana/ została zdarta/ dlatego pokuj owładnęła ta toń/
wstał/ spojrzał na mikrofon/ na kartke/ pamiętał to/
że wczoraj nagrał zwrotke/........

Z_O_O_L

mial jescze ochotke na dobre nawijanie
i bitow skminianie
mial dobrego ziomka co go nazywali shady
razem robili wersy
we dwoch to mogli caly swiat rapu zawojowac
nie trudno bylo ich rozpoznac
mieli dobry styl,teskty obfite w flow
kazdy ktorego wyzwali na beef myslal'oh no''
w domu mial przejebane
ciagle starej nadawanie
ojca pijaka
jebany madafaka,utrudnial mu zycie
postanowil opisac to na bicie...
__________________________________
P.S NOM TO NAWIJAJCIE DALEJ SLIM POWIEM CI ZE JEDZIEMY SOBIE NA FORUM WIEC O TEN BEEF NIE MAM URAZY SZACUNEK JESTES DOBRY ALE JAK CHCESZ TO MOZEMY TA WALKE DALEJ KONTYNUOWAC PZDR

slim shady · Gość

wiesz, ja nie biore sobie tego do serca, bo to sa tylko słowa osób, które w sumie sie nie znaja:) Ale powiem szczerze, że te bluzgi mnie też już troche nudzą, bo ile razy mozna nawzajem sie jechac:) fajnie by było jakby ktos załozył też jakiś inny temat, polegający na ukazaniu umiejetnościa nie na samychj bluzgach..pzdr;]

Popa

tez sie podlaczam ze to jechanie na SIebie juz jest nudne a ten temat jest zajebisyty

Popa

Ziomus mial malo szczescia
chcial byc kims i miec stotysiecy do zgarniecia
jednak los nieco sie odwrocil
ziomek walczyl o Swoje
szedl wlasnych mysli pokrojem
pierdolilo go raczej innych myslenie
mial Swoje wlasne idee i wlase marzenie
chcial nagrac plyte jedzic w trase
duzo koncertowac i melanzowac przytym czasem
chcial byc raperem z kosci i krwi
wielu bogatych gogusiow z niego drwi
ale mowil Sobie juz nie dlugo
w moim zyciu nie bedzie juz tak nudno..

Z_O_O_L

...nie bedzie juz tak nudno
wiedzial ze bedzie trudno
przebic sie przez ta cholote
bo ich stac na flotego na niezla note
wiedzial ze jego rap to nie komercha
z takim optymizmem zasiadl do pisania kolejnego wersa

~$$$~ · Gość

gdy tak kolejny wers sobie pisal
nagle swietny temat mu w glowie zaswital
cala noc wiec siedzial, przy roznych bitach
kolejna noc zapita, mial chlopak niezla wene
tworzyl cos dobrego, nie jakiegos shita
ta mysl, ze moze stworzyc prawdziwego hita
mial marzenie" zostac raperem, lecz nie zrobic jak mezo rap- strite'a
co chwila na kartke dobry rym zawital
tak siedzac do rana, przy kartce i bicie nowy dzien zawital
jeden tekst, byl dla niego wazny jak modlitwa
jego rymy byly ostre niczym brzytwa
uderzaja w rozumy odbiorcow
niewazne, dziewczyn, czy tez ulicznych chlopcow
zarywal nad tym cale noce
a gdy tylko polozyl sie na lozku pod kocem
myslal, myslal, a rano wypisal, myslenia owoce...

Huligans

I wkońcu od rana nawinoł dramat,
uważa ze jego ojciec to pała, wielka chała w domu
i na dworze o mój borze nie wytrzymam w tej oborze.
no i kolejny dzień pod sklepikiem no kurwa jego ojciec znowu sie bawi kielichem
i myślał sobie ile ma promili w głowie,
i młody raper znowu ma dola jego stara jest chora a znajoma
nie chce go znać chciało mu sie już płakać.
Ale chuj gnój nawinoł jeszcze 3 dissy ze jego ojciec lirze końskie zwisy
a potem poszedł spać nawet nie usłyszał dobranoc no kurwa mac
no kurwa będę sam?...............

Z_O_O_L

Bit za bitem dzien za dniem mija
Wyjaral kolejnego fifka
Skurwiala wytwornia nie chce mu pomoc
Znowu te chore mysli
O planie na zycie ktory moze jeszcze sie zisci
Wiedzial ze ma rzadki talent
Wspanialy patent
A zatem czemu tego nikt nie dostrzega
Irytowal sie kolega
Zdawal sobie sprawe ze czasem tak bywa
Ta mysl go rozrywa
Ale pocieszal go fakt
Ze nie jest sam
Mial ukochana dziewczyne ktora wspierala go w trudnych chwilach
Czy nie przychylnosc losu czy czarna godzina
Zawsze przynim byla....

Popa

ziomek mial wlasne mysli
przeszukali go i jego ziomow na ulicy ale byli czysci
udalo im sie tym razem
jednak mieli lekko faze
on i jego ekipa mysleli co bedzie dalej
czy ten zywot to za kare
czy moze jest to darem
mial dziewczyne to bylo na plus
myslal jednakk dalej czy do konca bedzie tak juz
a moze bedzie lepiej
Ziomek mysli co on kurwa plecie
dobrze juz nie bedzie
chyba z Nasz Ziom z podziemia wyjdzie i Polską scene zdobedzie

~$$$~ · Gość

Mam taki pomysl aby zrobic taki battle jak na wbw, na tematy w parach albo cos podobnego:D co wy na to?

Popaaa · Gość

ja jestem Za

slim shady

noo można by coś takiego zrobić, tylko nie ma żadnego składu, jest nas za mało...ale ja jestem całkowicie za

~$$$~ · Gość

No wlasnie tu jest problem, bo troche nas malo : ja, Popa, Slim, jeszcze ktos by sie przydal... zeby byl jakis poziom

OZO

~$$$~,POPA,Slim,OZO jest 4